Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Czw 18:18, 23 Lis 2017 Temat postu: |
|
Niby szukaja ludzi, a gnębią tych, których mają. Na świeta iśc na L-4, tylko na kilka dni, moze nie bedzie premii , ale stysfakcja, bo jak tacy madrzy toniech za...ją , przecież mogą zrobic wiecej niż inni, przeciez mają lepsze tempo i szkolenia, mogą szybciej palić ... W Biedronce jest bardzo żle, mentalnośc na poziomie " ja jestem twoim panem a ty moim niewolnikiem ". Aż nie chce sie iśc do pracy, gdzie wywieszona lista skanowania a ty na końcu, mimo, ze uczciwie pracujesz i wiesz, ze to jakaś ściema. Ale tak sie szanuje pracownika. Szukają ludzi do pracy ,a tych, których przyjęli strasza zwolnieniem ? Cały czas 1 i nerwy i talista skanowania i popedzanie i sraszenie ??? Tak siepracuje w Biedronce za 2100 brutto. Ogłoszenia , które wiszą przy kasach KŁAMIĄ, 2100 brutto !!! |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 15:41, 19 Lis 2014 Temat postu: |
|
u nas jest tak samo przyjmują ale tylko z rodziny kr lub kierowniczki sklepu |
|
|
siedzenakasie |
Wysłany: Czw 3:07, 11 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Po znajomości i za łapówkę. O wielkości "wziątek" krążą już legendy! |
|
|
randy17 |
Wysłany: Pon 19:15, 31 Gru 2012 Temat postu: tak jest wszedzie |
|
Prace po znajomosci dostaje sie zawszea przynajmnije w wiekszosci przypadków wyobrazasz sobie sytuacje pracowac gdzies gdzie pojawia sie wolny etat maja bezrobotna kolezanke i jej nie wkrecic? |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 18:00, 21 Sty 2012 Temat postu: do jaga |
|
i tak właśnie powinno być jak ochrzan to wszystkim , a po za tym myślę że z obcymi pracuje się lepiej |
|
|
JAGA |
Wysłany: Pią 23:11, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
A UNAS ODWROTNIE PRZYJMUJE NIE ZNANE OSOBY. A PO DRUGIE TO KIEROWNIK UNAS TRAKTUJE WSZYSTKICH RÓWNO JAK ZJEBAĆ TO WSZYSTKICH
ALE JEST OK WYROZUMIAŁY POZDRAWIAM |
|
|
klijentka |
Wysłany: Pią 21:26, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
przykre ale prawdziwe- tak właśnie jest, mogę ci to powiedzieć na podstawie obserwacji biedronki w mojej miejscowości |
|
|
olo |
Wysłany: Pią 13:07, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
Wiesz co, to zależy kto jak tyłek liże dla KR. Jedne sklepy zatrudniają samych znajomków bo liżą d......ę dla KR i ten im na wszystko pozwala, a inne sklepy ten sam KR traktuje jak piąte koło u wozu - żadnego wsparcia, pomocy tylko wiecznie groźby zwolnienia dyscyplinarnego, wiąchy i wyzwiska. |
|
|
XXX |
Wysłany: Śro 15:03, 30 Lis 2011 Temat postu: PO ZNAJOMOŚCI |
|
czy u was też jest tak że pracę w biedronce można dostać tylko po znajomośći bo u nas akurat to tak jest i jak już przyjmują to którejś koleżankę a co z tymi co chcą pracować a znajomości nie mają
????? |
|
|