Zadziwia mnie bardzo powracajacy problem przerwy w pracy magazynu zwrotow.Trzeba byc "myslacym inaczej"zeby kazac zabierac ze sklepow zwroty,palety,lodowki i nie moc ich pozniej zdac na magazyn.Kierowca musi czekac kilka godzin w niedziele pod rampa bo magazyn nie dziala,a inteligent ktory to wymyslil co robi w niedzielke?siedzi w domku je cieply obiadek i zonke trzyma za kolanko,a kierowcy yyniech jak psy czekaja w budach"kabinach"az magazyn zacznie dzialac.Modelowy przyklad trktowania ludzi jak idiotow,przeciez sie nie odezwa,bo won zakaz wstepu na biedronke.Zeby temu co to wymyslil kosc od kurczaka podczas jedzenia niedzielnego obiadu stanela w gardle!!!.Moim zdaniem,gdy nie dziala magzyn nie zabieramy zwrotow.No ale zeby tak zrobic trzeba pomyslec lub miec szacunek do ludzi ktorzy pracuja w niedziele.Ale widac ze tu nie ma myslenia ani szacunku.Pozdrawiam inteligenta,braterskim gestem wyprostowanego srodkowego palca u dloni
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach